W minioną sobotę 16 kwietnia sporo się działo, w samej Warszawie odbyły się dwa ciekawe wydarzenia: Hackaton Google oraz DevMeetings z programowania aplikacji mobilnych w Javascript. W ostatniej chwili wybrałem Hakaton, a więc zrezygnować musiałem z DevMeetings. Cóż, mam nadzieję, że ci drudzy się na mnie nie obrażą, bo na prawdę bardzo doceniam to, co robią.

Google Hakaton 2011

Zdecydowałem się na Hakaton, ponieważ dotyczył tworzenia gier w HTML5. Co prawda tematem DevMeetingu także była gra (czołgi na Androida), jednak z urządzeniami mobilnymi nie miałem zbyt wiele do czynienia. Interesuje mnie to, widzę w tym przyszłość, ale mam chyba za małą wiedzę, zero doświadczenia i zaniżałbym poziom spotkania, więc może to i lepiej, że tak to się skończyło.

Hakaton

Hakaton okazał się być czymś nowym w moim dorobku spotkań i szkoleń branżowych. Tym razem chodziło o to, by w krótkim czasie wykazać się umiejętnościami przy tworzeniu gier i aplikacji w HTML5. Dobrze sie bawiłem, chociaż muszę przyznać, że na początku się na to nie zapowiadało. Na szczęście dołączyłem do Michała Budzyńskiego, który miał już pomysł na grę - podskakującą kulkę stworzoną w WebGL. Ani on, ani ja nie mieliśmy żadnego doświadczenia w tym temacie, a Hakaton był idealną okazją, by to zmienić. Co prawda właściwie on napisał całą grę, a ja w międzyczasie bawiłem się przykładami lub zaglądałem mu przez ramię, ale mam nadzieję, że nie ma mi tego za złe. Na pewno było to nowe, ciekawe doświadczenie (szczególnie wspominając fakt, że będzie jeszcze bardziej ekstremalnie na Node Knockout, kiedy na zrealizowanie zadania będzie jedynie 48 godzin).

GL Jump

Efektem starań Michała była całkiem fajna gra w 3D działająca w przeglądarce, opierająca się o bibliotekę three.js ułatwiająca zabawę z 3D, która polegała na skakaniu kulką w górę po platformach. Jako, że temat przewodni Hakatonu miał dotyczyć szeroko pojętej nauki ("creative science"), nasza kulka okazała się być promieniotwórczym atomem uciekającym z reaktora atomowego w Japonii.
Gra znajduje się tutaj: GL Jump.
Warto dodać, że kod był tworzony na szybko, przez co jest 'fuj i bleh'. W grze nie ma kilku elementów, które były w planach,jak na przykład napis 'Game Over', tekstury (które nie wiedzieć czemu bardzo spowalniały grę mimo, że były bardzo lekkie), zliczanie punktów lub wysokości przebytej przez kulkę. Kto wie, może kiedyś uda się dokończyć ten projekt.

Inne zrealizowane projekty

Co prawda zespołów jak i zrealizowanych projektów było sporo, ale mnie w pamięci zapadł jeden najciekawszy. Zdobył drugie miejsce, jednak według mnie był murowanym kandydatem na wygraną. Mowa o RGBCreatures, zgrabnej symulacji kolorowych stworków, które zjadają jedzenie, walczą między sobą, a także się rozmnażają. Wygrał projekt Screen Reader, dzięki któremu możliwe jest odczytywanie tekstu na stronie, czy polepszanie w czasie rzeczywistym jakości zdjęć (zwiększając im kontrast). Marcin Warpechowski, znajomy z projektu Web10 dla Veikkausu, razem ze swoim zespołem wyprodukował Cross Blaster. Listę wszystkich aplikacji HTML5 stworzonych podczas Google Hakaton znaleźć można tutaj. Michał Budzyński był bardzo pomocny innym uczestnikom, dzięki czemu wygrał specjalną nagrodę - bilet na GeeCon.

Podsumowanie

Cieszę się, że wziąłem udział w Hakatonie. Nauczyłem się sporo (WebGL to bardzo ciekawa technologia, która ma przyszłość jeśli chodzi o gry 3D w przeglądarce internetowej), spotkałem kilka interesujących osób, wziąłem udział w ciekawym przedsięwzięciu. Kilka fotek z sobotniej imprezy wrzuciłem tutaj. Organizator i tym razem zapewnił wszystko co dobre i niezdrowe, czyli batony, gazowane napoje, pizzę i piwo. Jeśli kiedykolwiek pojawią się kolejne edycje, ja jestem zdecydowanie na tak.